bezglutenowe ciasto z cieciorki


Nie wielu z nas może pozwolić sobie na bardzo wyszukane posiłki, czasochłonne, dlatego staram się pokazywać rzeczy łatwe i szybkie, zresztą, ja też często mam problem z czasem. Najlepsze są te posiłki gdzie bez trudu przemyci się warzywo i będzie on bardzo wartościowy, ale przygotowanie go to łatwizna. 
Ciasto z fasoli jest wszystkim znane, ciasto z ciecierzycy już chyba mniej. Za to ja je uwielbiam! Takie ciasta żeby było mało, zazwyczaj nie potrzebują dużego dodatku mąki- czasem w ogóle nie potrzebują i myślę, że to też duży plus.
To ciasto/placek/blondies z ciecierzycy w moim wykonaniu jest bezglutenowe, bo użyłam mąki jaglanej. Jeśli jej nie macie, a nadal chcecie by było bezglutenowe, użyjcie mąki ryżowej lub gryczanej, a jeśli jest wam to obojętne użyjcie takiej jaką macie pod ręką.

Ciasto z ciecierzycy:

Składniki:

- 300 gram ugotowanej ciecierzycy/około 2 szklanek
- 3 łyżki mąki, użyłam jaglanej
- 1/2 łyżeczki cynamonu
- 1/4 szklanki wody
- 1/2 małego banana
- 1 łyżeczka nasion chia
- 1 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka octu jabłkowego

do podania maliny lub inne owoce

Przygotowanie:

Wszystkie składniki prócz cukru i owoców zmiksować na gładką masę w blenderze. Masę przełożyć do formy, na wierzch ułożyć maliny. Piec ok 30 min (najlepiej sprawdzać patyczkiem, powinno być lekko wilgotne i przypieczone z góry) w 180 stopniach. Po wyciągnięciu chwilę wystudizć ciasto przed zjedzeniem.

Zamiast cynamonu można dodać kakao, a wierzch posypać gorzką czekoladą, dodać więcej cukru, jakąś polewę.. opcji jest masa! :) Placek jest mało kaloryczny, więc spokojnie łasuchy, można zjeść cały na raz! Czy to nie zachęca..?

*Ostatnio przygotowałam wersje czekoladowo-orzechową, wymiata! Masę rozdzieliłam na dwie części. Do jednej dodałam masło orzechowe, do drugiej kakao i potem zrobiłam coś jakby zebre wykładając ciasto to foremki.





Komentarze